Już od ponad roku (dokładnie od marca 2013) wyszukiwarka Bing jest dostępna na Polskim rynku. Debiut produktu firmy Microsoft wypadł jednak wyjątkowo blado. Czy jednak mogło być inaczej?
Wyniki popularności za rok 2013 jednoznacznie wskazują, że wyszukiwarka Google jest w Europie (jak i na świecie) niekwestionowanym liderem w swojej branży. Tymczasem Bing może liczyć tylko na 2,5% udział w Europie (Tabela poniżej), dlatego jego skromny odbiór na naszym, rodzimym rynku należy uznać za normalność.
Wyszukiwarka | Udział procentowy w rynku za rok 2013 rok w Europie i świecie (źródło Statcounter) | |
---|---|---|
93,1% | 90,1% | |
Microsoft (Bing) | 2,49% | 3,65% |
Yandex – Rosja | 1,29% | 0,27% |
Yahoo | 1,04% | 2,97% |
Baidu – Chiny | – | 0,92% |
Tak skromny wynik największego rywala Google, wymusza wybranie grupy docelowej, którą można by zachęcić do częstszych odwiedzin. Ciągle zmieniające się zdjęcia w tle mogą się okazać atrakcyjne przede wszystkim dla młodszych internautów, którzy docenią wysoką jakość grafik. Microsoft może także powiązać wyszukiwarkę ze swoimi sztandarowymi produktami. Tylko czy takie naciskanie na użytkowników okaże się skuteczne? Raczej nie.
Mimo wszystko należy oczekiwać wzrostu popularności wyszukiwarki Bing na rynku Europejskim i światowym. Oczywiście udział ten nadal nie będzie przekraczał 10%, ale mimo to warto obserwować, jak Microsoft będzie reklamował swój produkt w Polsce i Europie. Optymistyczne dla Binga są przede wszystkim wyniki z rynku Amerykańskiego, na którym w ostatnich dwóch latach zanotowano ponad trzyprocentowy wzrost popularności tej wyszukiwarki. Wzrost ten jest po części wynikiem słabości konkurencji (Yahoo zdecydowanie tracące na popularności), ale prawie 20% korzystających z Binga w USA mówi samo za siebie. Jak jednak przekonaliśmy się – Amerykanie są jednak bardziej zmienni w upodobaniach niż Europejczycy.
W tabeli poniżej zamieściłem półroczne podsumowania wyników w USA, biorąc pod uwagę 5 głównych wyszukiwarek internetowych.
Wyszukiwarka | Udział procentowy w USA w danym okresie (wyniki z comScore.com) | Zmiana | ||||
---|---|---|---|---|---|---|
Luty 2012 | Sierpień 2012 | Luty 2013 | Sierpień 2013 | Luty 2014 | ||
66,4% | 66,4% | 67,5% | 66,9% | 67,5% | +1,1% | |
Microsoft (Bing) | 15,3% | 15,9% | 16,7% | 17,9% | 18,4% | +3,1% |
Yahoo! | 13,8% | 12,8% | 11,6% | 11,4% | 10,3% | -3,5% |
Ask Network | 3,0% | 3,2% | 2,6% | 2,6% | 2,4% | -0,6% |
AOL | 1,5% | 1,7% | 1,7% | 1,3% | 1,3% | -0,2% |
Czy Bing ma możliwość zawojowania Polski? Nawet jeżeli nie (99% pewność), to przynajmniej stanie się lekkim oderwaniem od ‘Googlowej’ codzienności.
Zmieniające się trendy na rynku wyszukiwarek internetowych? Bing w akcji,
Czas mija, a nadal wygrywa Google i pewnie zostanie tak jeszcze przez bardzo długo. W Polsce popularność Google jest dużo większa niż chociażby w USA. W zasadzie to podejrzewam, że konkurencja się zjawi w przyszłości, gdyż trudno żeby Google mogło cały czas dominować. Myślę, że jesteśmy w fazie rozwoju internetu, wielu jeszcze nie wie, jak założyć swojego bloga, jak zamieszczać coś w internecie, ale kwestia czasu i to wszystko się zmieni,a co za tym idzie, powstanie większa konkurencja dla Google.
Mateusz ostatnio opublikował…Gdzie ubezpieczyć samochód?
Ja na jednym komputerze korzystam z Binga (stacjonarny), na dwóch, czyli na laptopie i w firmie z Google (no czasem też bing).
reishi ostatnio opublikował…SaÅatka z kalafiora i jajek
Google vs. Bing to pojedynek raczej długoterminowy. Google stał się niemal monopolistą w tej dziedzinie. Bez jakiejś wpadki ze strony Google, bing raczej będzie miał ciężko. Dużo też zależy od Windows Phone – czy się przyjmie i czy będzie miał domyślny Bing jako wyszukiwarkę.
Mała dygresja – każdy następny komentarz, w którym ktoś podpisze się frazą kluczową zostanie usunięty. Ten został zmodyfikowany.
Jeszcze dużo wody w rzece musi upłynąć, aby zmienić mentalność Polaków i przestawić ich na BINGa. Ogromnym minusem jest oczywiście strona startowa w wielu przeglądarkach internetowych. Nie mniej jednak Czesi sobie poradzili i tam Google ma mniejszy % niż ich wyszukiwarka.
No ja uważam, że Bing raczej nie ma żadnych szans. Każdy zna Microsoft, i każdy zna google, do tego dochodzi Safari, które na pewno nie wpuści BING-a na stronę główną 😉
Raczej nie wydaje mi się, żeby bing jakoś mocno zagroził googlowi. Zresztą sam korzystam z wyszukiwarki google i nie chodzi nawet o samą skuteczność wyników (która podobno w bingu jest lepsza), po prostu korzystam z gmaila i z wyszukiwarki google mam łatwe przejście do wszystkich usług gdy potrzebuję.
Przed chwilą porównałem wyniki wyszukiwania na jedną frazę i są pewne różnice. Gdy przeszedłem na wyszukiwane filmy, to zauważyłem, że bing bije na głowę google jako wyszukiwarka filmów – zrobił to w dużo bardziej przemyślany sposób (nie mam na myśli skuteczności wyszukiwania, lecz wyświetlenia wyników gdy wyszukiwało się filmy).
Hubert Oleszczuk ostatnio opublikował…Koncentracja długoterminowa – poprawa prędkości osiągania celów
Przyznam się, że sam nie miałem okazji przyjrzeć się bliżej wynikom dostępnym przez Bing, a tylko spojrzałem na jeden aspekt – tj. popularność. Posiada ona także zintegrowane z nią konto pocztowe. Możliwość podglądania filmów bezpośrednio z listy wyszukiwania rzeczywiście jest przydatne przy szybszym uzyskaniu informacji o filmie.