Dariusz Puzyrkiewicza rad kilka (4), jak sprzedawać słowem?

24 listopada o godzinie 20:00 miało miejsce ciekawe wydarzenie, o którym dopiero dzisiaj postanowiłem napisać. Webinar (darmowy) z udziałem Dariusz Puzyrkiewicza, “copymajstra” i organizatora szkoleń na domorosłych copy-laików (głównie tych sprzedażowych). Pojawienie się tej mocno spóźnionej relacji było oczywiście wynikiem wielkiego wrażenia (sic), jakie wywarło na mnie spotkanie z p. Dariuszem. W wydarzeniu przyjąłem bierną postawę (jak zawsze :)), ale starałem się uważnie słuchać wszystkich uwag, dotyczących tworzenia wartościowych tekstów sprzedażowych. Webinar był współorganizowany przez Sławka Gdaka, który zajął się częścią techniczną przedsięwzięcia, jak i zapraszał na nie wszystkich subskrybentów swojej listy mailowej. Trochę się tych osób zebrało, dlatego niezwykle szybko rozstrzygnięty został konkurs na pakiet szkoleń.

Przejdźmy zatem do konkretów:

Dariusz Puzyrkiewicz to copywriter i twórca szkoleń, których motywem przewodnim jest sprzedawanie słowem. Jest właścicielem portalu Dydanet.pl, gdzie oprócz sugestywnie wypunktowanej ofercie, prowadzi także niezwykle poczytnego bloga (zazdrość :)).

Niestety jakość szkolenia budzi moje niewielkie zastrzeżenia. Dla p. Dariusza był to pierwszy tego typu webinar, dlatego niekiedy zbyt szybko chciał przekazać swoje myśli i mówił zbyt szybko. Łącznie cały przekaz stawał się niezrozumiały (przynajmniej dla mnie), mimo “podkręcenia” głośników do maksimum. Być może zawiniła przy tym kiepska jakość mojego łącza internetowego.

Więcej o wartości merytorycznej szkolenia

Każdy z nas może pisać. Nie musisz być humanistą (a nawet nie powinieneś, przykład nauczycieli języka polskiego, którzy nie zarabiają dużych pieniędzy), aby skutecznie sprzedawać słowem. Aby skutecznie sprzedawać słowem i tworzyć wartościowe teksty, chętnie czytane przez internautów, musisz spełnić 4 najważniejsze cele:

1. Odpowiedzieć sobie na pytanie – “Jaki jeden czynnik decyduje o skuteczności tekstu oraz co sprawia, że klienci czytają i kupują?” Odpowiedź jest na wyciągnięcie ręki, a więc wtedy gdy dostaje to czego szuka lub jest mu potrzebne (o czym jeszcze nie wiedział)
2. Pisać teksty, które zostaną w 100% przeczytane, a więc od początku do końca – Bez wątpienia sztuką jest napisanie tekstu, dla którego internauta będzie chciał poświęcić swój cenny czas. Jak wiemy tekst internetowy jest trudniejszy do przeczytania niż tekst pisany w książkach czy gazetach. O sukcesie tekstu (niezależnie od tego, jaki jest jego charakter) decyduje jego nagłówek – czasem jest to tylko kilka słów, które spełnią emocjonalne potrzeby człowieka.
3. Zwiększać konwersję (sprzedaż) poprzez zastosowanie odpowiednich kombinacji słów – Dotyczy to przede wszystkim nagłówka. Niekiedy nagłówek może wydawać się mało atrakcyjny dla copywritera, ale często podczas testów okazuje się on najskuteczniejszy. Tekst musi odpowiadać prawdzie, a więc nie być obietnicą bez pokrycia.
4. Tworzyć teksty według “uniwersalnego czteroelementowego szablonu“, zawierającego:
   • skuteczny nagłówek, tzw. “otwieracz“;
   • powiązane między sobą zalety danego rozwiązania, a więc produktu sprzedażowego;
   • odpowiedzi na trudne pytania;
   • Call to Action (CTA) – Może dotyczyć zarówno sprzedaży, jak i do działań pośrednich, jak “Odbierz prezent” lub “Dołącz do nas”

Mówiąc o CTA należy wspomnieć o bardzo ważnym aspekcie, o którym muszą widzieć posiadacze sklepów internetowych. Od 25 grudnia zamiast tradycyjnej formy dokonania zapłaty “Kup teraz” (stosowana przez większość sklepu) będzie musiała pojawić się informacja o obowiązku zapłaty, np. “Kupuję z obowiązkiem zapłaty“.

Ocena szkolenia (w skali szkolnej): +4

Ideę szkolenia oceniam pozytywnie, jak i osobę prowadzącą. Niestety czegoś zabrakło. Być może pojawi się “to coś” na kolejnym webinarze.

Zapowiedź

Na niedzielę szykuję niespodziankę dla wiernych czytelników mojego bloga. Wpis promocyjny pojawi się o godzinie 10.00 i będzie w nim zawarty prezent mikołajkowy. Zapraszam do niedzielnego wpisu.

źródło zdjęcia – Pixabay.com